Chcą wymienić polityków na lepszych

"Politycy w Sejmie często zajmują się sami sobą" - mówią sympatycy Endecji i dodają: "to pokazuje ostatni spór po tym, jak opozycja zablokowała mównicę sejmową, a PiS przeniósł głosowanie nad budżetem do innej sali". 

"Politycy powinni modernizować kraj, a nie kłócić się między sobą. Powinni wrócić do ideałów pracy organicznej, do ideałów Wielkopolski i Endecji" - mówi poseł ugrupowania Kukiz'15 i członek Endecji Sylwester Chruszcz.

"Jeśli chcemy być liderem w Europie Środkowo-Wschodniej to tylko praca organiczna się liczy. A co jeśli nie przejdziemy tych konferencji, nie zainwestujemy w młodzież, która wejdzie do polityki, tchnie w nią nowego ducha? Jeśli nie - to będziemy tylko krajem odtwórczym. Jeśli chcemy rozmawiać o grafenie, o nowych technologiach to tylko przez świat idei. To świat idei powinien napędzać świat polityki. Wierzę w to i dlatego jestem dziś w Endecji, w Narodowej Demokracji".

Stowarzyszenie działa od kilku miesięcy, chce tworzyć narodową, konserwatywną, ale jednocześnie nowoczesną myśl polityczną. Spotkanie w Poznaniu zorganizowano w 98. rocznicę wybuchu Powstania Wielkopolskiego. 

"Przygotowanie powstańczego zrywu to przykład dobrze zorganizowanej pracy oddolnej. Model takiej pracy chcemy zaszczepić wszystkim Polakom" - mówi szef Endecji w Poznaniu Przemysław Piasta.

"Ważniejsze jest dla nas to, dlaczego powstanie się udało, a nie samo powstanie. Chemy to przekazać Polakom. Hurapatriotyzm, który jest widowiskowy jest istotny, ale jeszcze bardziej istotna jest praca dla dobra wspólnego, codzienna praca dla naszych małych społeczności".

Stowarzyszenie "Endecja" skupia polityków i sympatyków ugrupowania Kukiz'15, partii "Wolność" Janusza Korwin-Mikkego, części polityków Prawa i Sprawiedliwości oraz Młodzieży Wszechpolskiej.  Nazwa "Endecja" pochodzi od skrótu ND oznaczającego w historii Narodową Demokrację - politycznego ruchu o ideologii nacjonalistycznej - której liderem był Roman Dmowski.