- W zainicjowanej przez Cypr i Hiszpanię akcji wzięli również udział polscy funkcjonariusze oraz eksperci od dzieł sztuki - mówi rzecznik Komendy Głównej Policji, Mariusz Ciarka. Dodaje, że w trakcie operacji funkcjonariusze znaleźli przedmioty ważne dla dziedzictwa kulturowego naszego kraju. - Efekt jest zaskakujący - odnaleziono monety pochodzące z dawnych czasów, białą broń, zabytkowe ikony i wiele innych cennych przedmiotów - opowiada rzecznik Komendy Głównej Policji.
Polska część międzynarodowej operacji przyniosła między innymi znaleziska na terenie Wielkopolski i województwa łódzkiego. Łódzka policja w domu mieszkańca Kamieńska znalazła karabin, amunicję i inne zabytkowe przedmioty pochodzące z nielegalnych wykopalisk.
W Pile 1000 przedmiotów z nielegalnych wykopalisk znaleziono mieszkaniu człowieka, którego wcześniej z wykrywaczem metali złapano w pobliżu Ujścia. Policjantom pomagał archeolog z Muzeum Okręgowego w Pile. Znaleziono m.in. pięć cennych fibul - czyli zapinek z czasów rzymskich i 600 kilkusetletnich monet.
- W ramach akcji Pandora działania były prowadzone także w Poznaniu - powiedział Radiu Merkury rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak. - Podczas kontroli giełdy staroci w Poznaniu, mundurowi odnaleźli i zabezpieczyli zabytkowe epitafium z XVIII wieku, które było wpisane do ewidencji Muzeum Narodowego w Poznaniu. Z różnych katalogów, do których mundurowi bardzo szybko dotarli wynika, że to epitafium zaginęło w trakcie II wojny światowej. Jest to tablica grobowa z napisami w języku niemieckim.
- Obecnie strona polska sprawdza co odnaleziono w trakcie operacji "Pandora" w innych krajach - mówi Mariusz Ciarka. Chodzi między innymi o sprawdzenie czy w znaleziskach w innych państwach nie figurują dobra skradzione Polsce w czasie wojny.
Operację "Pandora" koordynowało hiszpańskie ministerstwo spraw wewnętrznych. Policyjne działania przeprowadzono na terenie całej Unii Europejskiej w październiku i listopadzie ubiegłego roku. W akcji wzięło w sumie udział 18 państw. Do działań włączyły się również takie organizacje, jak UNESCO i Światowa Organizacja Celna.
Śledztwem objęto ponad 48,5 tysiąca osób, przeszukano blisko 30 tysięcy pojazdów i 50 statków.
W hiszpańskim mieście Murcja funkcjonariusze zabezpieczyli blisko 500 przedmiotów, z czego 19 obiektów skradzionych trzy lata temu z miejscowego muzeum archeologicznego.
IAR/Jacek Butlewski/szym